Murale łódzkie
Sztuka malowideł ściennych przywędrowała do Polski z kolorowej i barwnej Hiszpanii, a swoje początki czerpie z kultury Meksyku i Ameryki Południowej. Bardzo dobrym sposobem na poznanie Łodzi jest podróżowanie Szlakiem łódzkich murali. Nazwa murale pochodzi z języka hiszpańskiego i oznacza dekoracyjne malarstwo ścienne. Sztuka tworzenia tego typu obrazów rozpowszechniła się w Europie w latach 20. i 30. XX w. Zadaniem murali jest zarówno inspiracja oglądającego oraz przekazanie treści reklamowej. Pierwsze barwne malowidła na ścianach budynków pojawiły się już na przełomie lat 50. i 60. XX w., nie były one jednak początkowo tak okazałe, jak powstające współcześnie.
Na dobre zagościły na łódzkich ścianach kamienic w latach 60. XX wieku. Najwięcej kolorowych reklam powstało w latach 70. i 80. Kształt oraz forma murali w ciągu lat ewoluowała. Oprócz przedsiębiorstw ogólnopolskich, takich jak Baltona, czy wspomniany Pewex, PKO, na ścianach reklamowały się zakłady przemysłu włókienniczego. W wielu miejscach do dziś zachowały się murale Lido, Eskimo, ZPB im. Armii Ludowej, czy zakładów Pierwsza.
Autorami prac byli przede wszystkim artyści Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Łodzi, obecnie Akademia Sztuk Pięknych. W okresie PRL-u powstało w Łodzi około 200 reklam ściennych tego typu. Najdłuższy mural miał 270 metrów i reklamował Zakłady Przemysłu Wełnianego „Wiosna Ludów”. W ostatnim czasie dzięki wielu ciekawym inicjatywą, przybyło w mieście wiele kolorowych, nowoczesnych malowideł na łódzkich kamienicach, budynkach możemy zobaczyć nowe prace, dzięki fundacji Urban Forms.